Evangelist marketing
Angielski termin „Evangelism” jest zaczerpnięty od innego słowa, „Evangel”, który przełożony z greki oznacza „dobre wiadomości”. Termin „Evangelism” tłumaczony jest jako działanie „przynoszenia dobrych wiadomości”. Termin „Evangelism” jest bardzo mocno zakorzeniony i kojarzy z chrześcijaństwem, jednak wcale nie oznacza to, że obszary biznesu i ekonomii nie mogą go używać w swoim znaczeniu.
Wiele źródeł definiuje Evangelist Marketing jako bardziej zaawansowaną formę buzz marketingu. Wszystko polega na wytworzeniu u konsumenta bardzo silnego przywiązania, zadowolenia i zaufania do danego produktu, usługi czy marki, dzięki któremu klienci sami starają się przekonać innych do zakupu danego produktu lub skorzystania z danej usługi.
Pierwszą osobą która przywłaszczyła sobie termin „Evangelist” był Guy Kawaski, który w 1984 pełnił rolę „ewangelizatora” produktów Macintosha wśród jak największej liczby osób. Przez wielu nazywany jest ojcem chrzestnym ewangelizmu. Obecnie pełni on rolę ewangelisty w Canvie i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych autorów, mówców i influencerów w social mediach.
Według wielu „evangelism marketing” oznacza połączenie pracy związanej z marketingiem, social mediami, wizerunkiem publicznym, obsługą klienta, wyprzedażą itp. Oczywiście może to być prawidłowe postrzeganie, jednak rzeczywistość odgrywania roli „ewangelizatora” nie kończy się na 8, 10 czy 12 godzinach pracy dziennie. Można zaryzykować stwierdzenie, że „Ewangelista” to więcej niż praca, to po prostu styl życia. Koniec końców głównym celem bycia „ewangelistą” jest uczynienie świata lepszym poprzez promowanie produktu, usługi czy marki, którą „ewangelizują”. Dobry ewangelista nie poprzestanie na promowaniu swojej marki po 5 dniach pracy w tygodniu, potrafi on zawsze wynaleźć okazję do głoszenia dobrych wiadomości o produkcie który „ewangelizuje” do ludzi, którzy go otaczają.
Oczywiście nie oznacza to, że „ewangeliści” muszą być opętani i nieustannie opowiadają o wybranym produkcie czy wybranej marce. Spełniony „ewangelista” zawsze będzie miał dodatkową pasję, oprócz tej, którą odgrywa w stosunku do wybranej marki. Dobrym przykładem może być Guy Kawasaki, który poza byciem „ewangelistą” jest również ogromnym fanem hokeya i koszykówki. Innym przykładem może być Richard Branson, „ewangelista” który dodatkowo uwielbia ekstremalne sporty.
Przykładem „ewangelistów” są klienci którzy promują produkt i markę, którą kochają. Jako przykład można podać Apple tworzącą tak ogromną społeczność ewangelistów, którzy nie tylko sami kupują ich produkty, ale również są z tego dumni i zachęcają do skorzystania z ich usług wszystkich, którzy ich otaczają. Podobnym przykładem mogą być ludzie z Instagrama. Byli oni w stanie stworzyć tak fantastyczną społeczność, która w sposób wyjątkowo skuteczny była w stanie reprezentować aplikację. Społeczność, której członkowie są nieoficjalnymi ambasadorami Instagrama poprzez swoją pasję do komunikacji wizualnej oraz inspirowania innych.